wrz 01 2003

przygody P. - odcinek pierwszy nie ostatni...


Komentarze: 2


Kalawera Patrzy!

 to plemie to Xavante 

Paulo Jr. nie byl nawet za bardzo zdziwiony, gdy przypadkiem od dziennikarza dowiedzial sie, ze ma na koncie taka plyte jak Roots. "Podczas wywiadu spytal sie mnie o plyte Roots i o wrazenia ze wspolpracy zz plemieniem, ktorego nazwy oczywiscie nie pamietam" mowi Paulo. "Mowil, ze nigdy takiego albumu z Iron Maiden nie nagral, ale kiedys wystapil z calym zespolem na plycie jakichs Indiancow" dziwil sie dziennikarz. Paulo natomiast wyjasnia - "Caly czas myslalem, ze to my jestesmy goscmi na plycie tych dzikusow, a nie oni na naszej. Chociaz moglem sie tego domyslac. Zawsze zastanawialo mnie po co Derrick, wtedy jeszcze byl bialy, wzial do nagrywania tego Davisa z Limp Bizkit. Ale nie narzekam, bo jajca byly - gdy nagrywal swoje wokale to wylaczylem mu mikrofon i go nie slychac nawet". Obecny przy rozmowie Igor powiedzial "Paulo, Ty ten mikrofon Davisowi po prostu popsules". Roztargniony basista wzruszyl tylko ramionami i poszedl grac w Pac-Mana...

sepulhazard : :
02 września 2003, 00:56
Paulo jest jak wiadomo trzonem Sepultury i bez niego nie byłby to juz ten sam zespół bo tam wszyscy są równi ale paulo równiejszy. A tak w ogole to to nie byl mikrofon davisa tylko wibrator matki teresy
Y!
01 września 2003, 20:36
Paulo jest nudny. jestem na NIE ;p

Dodaj komentarz